|
szłam z przyjaciółką przez miasto , było dosyć ciemno . znad przeciwko szła jakaś grupka chłopaków . nie zwracałam na nich uwagi . - no on jest jakiś pojebany , najpierw mówi , że mu na mnie zależy i że mnie kocha a teraz mnie olewa . no pojebany , co on sobie myśli , że ja będę za nim biegać i go prosić żeby ze mną był . pobawił się mną i odrzucił . typowy facet . - darłam mordę machając rękami . - chciałem sprawdzić czy Ci zależy i sprawdziłem . - usłyszałam znajomy głos , objął mnie w pasie po czym odwrócił do siebie . nie wiedziałam o co chodzi . wtedy dotarło do mnie , że ta grupka chłopaków to moja ekipa , kiedy chciałam ich opieprzyć już ich nie było . zostaliśmy sami . chodziliśmy po parku wtuleni w siebie . tak cholernie zakochani . /
grozisz_mi_xd
|