Koniec pisania o tym, że się boję, że nie wiem czy zapomnę, nie wiem jak sobie poradzę. W tych wszystkich wypadkach potęguję tylko negatywne emocje, które niestety odzwierciedlają się później w moim życiu. Mówię temu: DOŚĆ! I piszę bez opamiętania, bez zastanowienia, przelewam uczucia niczym do myśl-odsiewni i kładę się spać.
|