Chociaż tak niewiele dla mnie znaczył, to wydarzyło się między nami tak wiele ostatnimi czasy, że nie potrafię tak po prostu zapomnieć o nim, wykreślić go ze swojego życia. Pewnie będzie mi trudno jutro, kiedy będziemy rozmawiać po raz ostatni, ale w końcu nie znaczył dla mnie na tyle dużo bym mogła z nim być, dzielić tyle wspólnych chwil... Myślę, że dosyć szybko zapomnę, ale na razie muszę sobie poradzić z małymi komplikacjami uczuć.
|