|
Te wszystkie domówki, każde namioty, koncerty i noce nad wybrzeżem,każdy seans filmowy ,każde picie w parku , te wszystkie krótkie przerwy na peta w szkole, tak wiele spotkań, a Ty zawsze byłeś, zawsze umiałeś mnie wysłuchać, zawsze pomagałeś mi gdy myślałam,że wszystko jest już doszczętnie spierdolone, to wszystko przyzwyczaiło mnie do Ciebie, przywiązało do Ciebie drutem kolczastym i wiesz jeśli teraz zechciałbyś odejść to ja zwyczajnie bym umarła. Po prostu.
|