Wiesz, jak to jest, gdy masz wrażenie, że coś nie smakuje tak jak dawniej a wygłupy z przyjaciółmi przestały być lekarstwem na zły humor? Gdy przestajesz być już tym samym człowiekiem, jakim byłeś kiedyś? Czy też czasami masz za dużo czasu na złe myśli? A czego najbardziej pragniesz - czy tego, aby jutro wstać i powiedzieć 'nareszcie to koniec'? Czujesz, mimo oceanu znajomych, że tak naprawdę jesteś cholernie samotny? Czy wiosna, wszystkie obietnice i plany, nawet rozmowy przestały się dla Ciebie liczyć? Czy wiesz, jak będzie?
|