|
miała nadzieje, że coś się wydarzy, chciało jej się płakać, ale powstrzymywała się. wciąż wmawiała sobie, że wszystko jest w porządku. nie dopuszczała myśli o tym, że już go nie będzie tak często widywała, że życie będzie szare i nudne. zastanawiała się, jak to możliwe, że przez tyle lat nie miała odwagi mu tego wyznać, nawet wtedy. gdy byli już na prawdę blisko. nie mogła sobie tego wybaczyć . / luusiaa
|
Dodaj komentarz
