Nie ma to jak siedzieć spokojnie w domu i dostać sms'a, że mam ubrać się w strój kąpielowy i wychodzić bo czekacie a ja w ogóle nie wiedząc o co kaman wyczłapuje się z domu zastanawiając się po co strój kąpielowy oczywiście go nie biorąc. A wy pakujecie mnie do auta wywozicie nad Czerowną wodę i wrzucacie mnie do niej w ciuchach twierdząc, że jest gorąco a to, że nie mam stroju to jest tylko moja wina czym wkurzacie mnie na maksa ale uspokajacie wyciągając z bagaja skrzynkę piwa ;D
|