Pamiętasz? Jak pierwszy raz podszedłeś do mnie i powiedziałeś - ''Hmm, Hej.''...Było to najpiękniejsze przywitanie w moim życiu. Oczywiście niby przegrałeś zakład, ale ja wiedziałam, że to coś więcej. To spojrzenie mówiło ''nie mogę być sobą przy tych idiotach''. Chciałeś być w ich paczce. Teraz oni chcą być w twojej. Czy tylko do tego byłam Ci potrzebna ? Możesz mówić co chcesz i tak wiem, że czułeś to co ja czułam...czuję.
|