21 maja o godzinie 17 : 58 powiem Ci jak bardzo mi na Tobie zależy i jak bardzo Cię kocham. Będę musiała się wyrobić w dwie minuty, a potem wszystko mi już będzie obojętne. Umrę z uśmiechem na tawrzy , bo nie zdąże dowiedzieć się jak to Ty mnie nienawidzisz.. || najarana.powietrzem
|