Wiesz dlaczego lubię tu pisać? Bo piszę do Ciebie, to co mi leży głęboko w sercu, a wiem, że tego nigdy nie przeczytasz. Być może kiedyś Ci to wszystko pokażę. Ale nie chcę tego robić teraz. Może za kilka LAT. Bo dobrze mi pisząc do Ciebie tutaj, wiedząc jednocześnie, że mogę napisać dokładnie to, co myślę, bez jakiegokolwiek odezwu i skutku. Bez odpowiedzi, bez wymądrzania i ostatniego zdania na wierzchu. Bo Ty byś pewnie wszystko co tu napiszę dogłębnie sprawdzał, dokładnie wypytywał o każde słowo napisane tutaj, analizował każdy przecinek. A ja nie lubię się tłumaczyć z tego co tu piszę. Bo nie ma czego się tu doszukiwać. Dobrze mi tak. Nie chcę, żebyś to znalazł i nie pytaj dlaczego, po prostu, nie ma drugiego dna.
|