Pamiętam, gdy pierwszy raz powiedziałam Ci, że Cię kocham. To była najbardziej nieudana rzecz w moim życiu. Byłam cała czerwona ale w końcu wydusiłam z Siebie '- Dobra kit z tym.. Kocham Cię. - co? - MÓWIĘ, ŻE KIT Z TYM I ŻE CIĘ KOCHAM' czekałeś aż Ci to powiem chyba jakieś pół godziny i wiesz co...? Za wszystkie moje błędy, które znosiłeś, które mi wybaczałeś teraz kocham Cię tak strasznie i wybaczam Ci choć wiele razy bardzo mnie raniłeś. Jeśli wrócisz będę pewna: nic w życiu nie dzieje się bez przyczyny.
|