nauczycielka tłumaczy coś klasie, pyta "rozumiecie?" wszyscy odpowiadają chórem "tak". obok mnie siedzi koleżanka, pytam jej "rozumiesz?" na co ona odpowiada "nie". wtedy odrazu czuje się lepiej, bo wiem, że nie tylko ja ją oszukałam i odpowiadam "to zajebiście, bo ja też nie".
|