drugim imieniem kobiety jest „poczucie winy”. niezależnie od tego co zrobimy, zawsze wydaje nam się, że powinnyśmy to zrobić inaczej, powiedzieć inaczej. nie jestem już tak perfekcyjna jak wcześniej, ale może nigdy nie byłam. może tylko mi wmawiano, że jestem doskonała, nie wiem, pogubiłam się, coś jest ze mną nie tak, coś musi być nie tak. i trochę się tego boję. boję się, że tak już zostanie.. sama do tego nie doprowadziłam.
'gdy nie można mocą żadną wykrzyczanych cofnąć słów!'
|