jest godzina 22:22 siedzę na murku, zaciągam się papierosem i myślę o nim..obok kumpel wciąga kreskę..siada, podaje mi lufkę i towar, chwilę się waham , ale przypominam sobie twoje 'kocham' .. lufka w usta, ogień przy jej końcu..powietrze przepływające przez lufkę w płuca..wypuszczam je.. 3..2..1..i jesteśmy w strefie ciszy..
|