` I wydawałoby się, że mam wszystko. Przyjaciół, rodzinę, dobre wyniki w nauce. Wszystko niby jest tak, jak być powinno. Ale, gdy Cię spotykam na ulicy i mam tą świadomość, że nic dla Ciebie nie znaczę to wszystko przestaje mieć znaczenie. I czuję się wtedy naga, obdarta ze wszelkich wartości. Bo nie mam Ciebie. A bez Ciebie nie mam nic. Paranoja.` || moje.
|