cz1.Oglądała ich wspólne fotografie, dławiąc sie swoimi łzami, byli tyle ze sobą, a on po prostu zerwał z nią przez esa. Sprawiło jej to ogromną przykrość. Próbowała zadzwonić do niego, nie odbierał, nie odpowiadał na jej esy, poszła do niego, otworzyła drzwi jego matka, zapłakana Ola zapytała " Jest Piotr ? "matka ukrywając łzy odpowiedziała, że musiał wyjechać. Ola pobiegła do domu, długo rozpaczała po tym, ale przyrzekła sobie, ze nigdy sie nie podda, nie pozwoli sobie na to , żeby ktoś tak ją skrzywdził jak Piotr. Ola ułożyła sobie na nowo życie, z nowym chłopakiem, który ją kochał jak szalony. Dzwoni telefon - Halo, kto mówi? - Ola.! To ja Piotr, wróciłem, chciałbym sie z Tobą spotkać, muszę ci wszystko wytłumaczyć- Co? O czym ty mówisz?! - Bądź za 30 minut w naszym lasku, czekam, rozłączył się. Ola szybko pobiegła do lasku, chciała wiedzieć, dlaczego on tak ją zostawił bez słowa, przecież ją kochał. Gdy juz była na miejscu, ujrzała Piotra, ale Piotr już nie był tym dawny Piotrem
|