chcesz z nami zapalić? - nie .-dlaczego? - bo przed chwilą skończyła - ale my mamy coś dobrego ..-co takiego? - no widzisz to jest coś podobne do papierosa,ale pali się przez fifkę , sprawia Ci to tyle radości co nie miara ,- nie przykro mi ,ale nie zapalę , - no weź! masz zły dzień ,chłopak Cię rzucił,popraw sobie humor,- no dobra ,gdyby nie te ostanie słowa,bym nie zapaliła....i widzisz do czego mnie zmuszasz?
|