W wieku 5 lat myślałam, że chłopacy są po to by opiekować się dziewczyną, chodzić z nią za rękę, przytulać ją i nie dać jej zrobić krzywdy !. Myliłam się,cholernie się myliłam. Chłopacy potrafią tylko ranić. Są, za chwile ich nie ma a najlepsze jest to, że nie dają o sobie zapomnieć.
|