A Ty wciąż nie rozumiesz. Nie rozumiesz tego, jak ja cierpię bez Ciebie. Nie rozumiesz tego, ja Cię kocham. Nie rozumiesz tego, jak bardzo chciałabym poczuć Twój oddech na szyi. Nie rozumiesz tego, jak bardzo tęsknie za Twoimi pocałunkami. Nie rozumiesz tego, jak bardzo chciałabym, żebyś złapał mnie za rękę tą swoją silną dłonią. Nie rozumiesz tego, jak bardzo chciałabym abyś wrócił. Nie rozumiesz. | chudzielec.
|