Dzisiaj w nocy, była straszna burza.byliśmy z kumplami w skateparku, cali przemoczenie od deszcze. było mi okropnie zimno, cala się strzęsłam. osiadłam na ławkę. po chwili obok mnie osiadł kumpel, widział ze siedzę trzęsąc się z zimna, przytulił mnie, i dal mi swoją bluzę. po chwili, zobaczyłam jak przechodził mój były ze swoja dziunią, niedawno się rozstaliśmy. al mam na niego całkowicie wyjebane. widziałam jak przeszywał mnie wzrokiem, ze siedzę w objęciach kumpla. widziałam w jego oczach ta cholerna złość, i zazdrość. ej przecież nas już nic nie łączy wiec, po co tak się gapiłeś...?
|