a kiedyś zobaczysz . stanę przed tobą w seksownej bieliźnie , z równie drapieżnym makijażem co fryzurą , szpilkami wyższymi niż twoje samouwielbienie . będziesz się na mnie patrzył jak lew na zdobycz . będziesz mnie łaknął , ja za to popchnę cię na łóżko , rozsune bluze . namiętnie pocałuje . wstanę , wyjdę a to będzie ostatnia rzecz , którą będziesz wspominał kiedy w myślach będziesz sam siebie poniżał za to , że zostawiłeś mnie bo nie wywalałam cycków na wierzch .
|