Ludzie myślą, że jak obejrzą "salę samobójców" , to już są wielkimi fanami tego filmu. Myślą że wiedzą co czuje , ten jak mu tam, Dominik. Myślą że rozumieją go. Właśnie...oni tylko myślą. Nie każdy może go zrozumieć. Nie każdy, bo nie każdy przeżył to co on. Nie każdy wciągnie się w wirtualny świt. Nie każdemu będzie wariowała psychika przez to. Nie każdy będzie myślał o śmierci, tylko dlatego że wirtualna osoba go zrani.
|