papieros zabrany cichaczem od tatusia. dwa łyki wódki żołądkowej gorzkiej znaleziony w lodówce. i zimny desperados kupiony zeszłej nocy w barze. i to wszystko tylko po to żeby zapomnieć. zapomnieć, że wciąż ranie bliskie mi osoby. a mnie ranisz ty. cały czas.
|