Nie znam Go, jest mi obcy, tylko w telewizji albo na marnym youtube mogę go oglądać. Czasami pokazują Go z Jego laską a serce tak jakby łamię się na pół kiedy na ekranie widzę ich razem. Ale kiedy jest mi smutno, rodzina, przyjaciele a nawet gorąca czekolada nie pomaga, wtedy tylko wchodzę na internet który pozwala mi Go oglądać non-stop, a Jego uśmiech wywołuje u mnie uśmiech. A kiedy leżę w łóżku myślę o Nim, przed oczami widzę obraz kiedy się całujemy,przytulamy i szepczemy do siebie miłe słówka. Od roku powtarzam sobie że może Go kiedyś spotkam i poznam. Ej Ja też mogę mieć marzenia.. / crazyblondyna
|