Była z kolezankami w lesie porobic zdj , nagle zadzwonil jej telefon to byl tata jej bylego zapytal : gdzie jestes ? odpowiedziala : z kolezankami , i nie wiem gdzie on jest . zapytal ponownie : kochasz go jeszcze ? odpowiedziala : nie wiem , chyba ... na to powiedzial : jesli tak to przyjdz za 20 minut do domu bo lezy w szpitalu mial wypadek ,po tych slowach jak najszybciej pobiegla z placzem do domu , wiedziala ze to przez nia poniewaz tydzien temu powiedziala mu ze go nie kocha . pojechala do szpitala z jego ojcem , zostawil ja sama z nim w sali , zlapala go za reke , i zapytala : wybaczysz mi ? klamalam wtedy myslalam ze tak bedzie latwiej . a on zdolal tylko powiedziec : kocham cie , pamietaj i nagle wszedl lekarz i oznajmil ze on juz nie zyyje .
|