Beznadziejność człowieka wynika z otoczenia... Dlaczego potraficie osądzać a nie potraficie pomóc... Nikt sie nie zastanawia "dlaczego ona tak postępuje?" A moze ona poprostu potrzebuje najzwyczajniej w świecie sie przytulić... Sama sobie nie pomożesz... Nikt ci nie pomoże... Człowiek jest zdany tylko na siebie... Każda osoba prędzej czy pożniej cie zostawi... I jak tu zaufać ludziom?
|