nie mając weny myślała jak swój burdel uczuć ująć w słowa. Chciała to wszytko przelać na papier. Nie lubiła o prywatnych sprawach rozmawiać z innymi. Mimo iż miała wielu przyjaciół wolała dusić to w sobie ewentualnie zapisać w zeszycie, gdzie nikt nie odkryje jaka jet słaba. Chciała by myśleli że niczego się nie boi, że nie ma uczuć.
|