I obiecała mu że już nie bedzie płakać.. to tak jakby obiecać komus że nie bedzie sie wrażliwym ze bedzie sie panowac nad uczuciami.a to przecież nie możliwe nie da się panowac nad uczuciami..ale ona mu obiecała.., nie płakała nawet gdy odchodził..,nie mogła przecież złamac obietnicy..za bardzo go kochała../ jego_cytrynka
|