usiadłam na trawie pokrytej poranną rosą. słońce dopiero wstawało cicho ziewając. niebo tego dnia zapowiadało się bezchmurne i błękitne jak moje oczy. ciało pokrywała mi niebieska, zwiewna sukienka. długie włosy lekko zakręcone opadały na moje ramiona. - tak, właśnie teraz. w tym miejscu o tym czasie czuję się szczęśliwa. i to bez niego.. bez jego silnych ramion i czekoladowych oczu. to wydarzenie warte miana - cudo. /happylove
|