, Patrząc wieczorem w niebo ze słuchawkami w uszach i dziękując Bogu za Niego , dostała wiadomość . Tak dokładnie , od Niego . Jednak treść była trochę inna niż jej się wydawało . Otworzyła wiadomość z wielkiim uśmiecheem na twarzy , po czym łza spłynęła jej po policzku . Zobaczyła bowiem straszną dla jej serca treść : " Przepraszam Cię , ale ja już tak nie potrafię . Musiałem rzucić jedna z was i niestety wypadło na Ciebie . Nie bądź zła . " . Krzyknęła na całe gardło : " Nienawidzę Cię . Po czym złapała w rękę swoją MP3 , włączyła ulubioną piosenkę , która przypomniała jej jego i ją razem podczas pierwszego wspólnego tańca . Skoczyła . Gdy chłopak dowiedział się co się stałoo , wybiegł z sąsiedniego osiedla [ bo tam mieszkał ] i wziął ja w objęcia . Jedyne co zdołał jej wytłumaczyć , to to że pomylił sobie numery . Odeszła ... Na zawsze ... ' / nutelq_aa
|