następnego dnia zwinięta w kulkę pod kołdrą podziwiałam pełnię księżyca ze łzami w oczach, a Ty? bawiłeś się jak co sobotę z kumplami przy butelce piwa... wtedy diabeł widząc moją rozpacz podsunął mi cyrograf, który podpisałam nie czytając ani słowa. szkoda, że wtedy w ciemno oddałam duszę jemu w zamian za Twoją miłość, której dziś nie potrzebuję.
|