Miałam doła, ale to nie pierwszy raz.. W końcu zdarza się nie ? Nikt nie mał dzisiaj czasu, nie miałam co robić, siedziałam cały dzień na gadu ze smętnym opisem, piłam redbulla, za redbullem, chuseczek zmarnowałam pewno z 10 opakowań. A rozwalające jest to, że zapukało do mnie trzech dresów i wpadają, że chcą ze mną pograć w monopol. Co jak co ale na kumpli to zawsze można liczyć. W końcu najważniejsze to by w takich chwilacha nie zostać samą ze swoimi problemami.
|