Blask jego oczu wywołuje u niej stan, którego nie można opisać prostymi słowami. Na jej twarzy pojawia się szeroki uśmiech, a oczy biją podobnym blaskiem jak oczy jego. Gdy chwyta jego dłoń czuje jak stado motyli w brzuchu rozpoczyna swój lot, czuje jak na jej twarzy zakwita szczęście. W tych momentach po głowie chodzi tylko jedna myśl: Niech ta chwila trwa na wieki.
|