była zima. ptaszek leciał do ciepłych krajów, a że było ok -30 stopni przemarzł i spadł na pole. polem przechodziła krowa i nasrała na ptaszka , a że gówno było ciepłe funkcje życiowe ptaszka powróciły. ptaszek tak się cieszył , ze zaczął śpiewać. usłyszał to kot , wyciągnął ptaszka z gówna i go zjadł.
1. NIE KAŻDY, KTO NA CIEBIE NASRA JEST TWOIM WROGIEM.
2. NIE KAŻDY KTO WYCIĄGNIE CIĘ Z GÓWNA JEST TWOIM PRZYJACIELEM.
3. JAK SIEDZISZ W GÓWNIE TO SIĘ NIE ODZYWAJ. / lofciajmysiemfszyscy
|