wiesz co mała. nie płacz. klnij ile wlezie,pij do nieprzytomności ale tak żeby nikt nie widział, pal ile chcesz, tak żeby nikt nie poczuł. ale nie płacz. nie daj po sobie pokazać, że coś się rozpierdala od środka. nie daj poznać, że nikt jeszcze nie zapchał cię w taką paranoje. uśmiechaj się do wszystkich, do niego też. a w domu przytul się do poduszki i rób wszystko. tylko nie płacz mała. nie płacz.
|