Dlaczego nie ma recepty na tą najgorszą chorobę, która zabija powoli, z każdym dniem ? Dlaczego nie ma recepty na złamane serce i nieodwzajemnioną miłość ? Dlaczego jedyne co można zrobić w takiej chwili to siąść bezczynnie i czekać aż samo ci przejdzie, zastanawiając się przy tym, kiedy tak naprawdę nasze życie uzależniło się od Niego?
|