dosłownie. pieprzony amant,ktory klei się do kazdej ładnej laski w klubie. draniu, nie jestes wart ani jednej uronionej przeze mnie łzy.., ale gdy czytam smsy wszystko wraca. nie wierzę,ze dalam się tak łatwo nabrać ;/ więc pytam dlaczego mi to pisałeś : 'Cieszę się,że wreszcie poznalem tak wartościową dziewczynę jak TY.Dzień bez Ciebie jest jak dzień bez tlenu. Mam nadzieję,ze nasz związek bedzie trwaly,szczery,zbudowany na miłosci.Dzięki Tobie wiem co znaczy miłość odwzajemniona.Dziekuję Ci za to i za wiele innych rzeczy' same kłamstwa.. albo ta wiadomość : 'Dzisiaj to moj sms bedzie czekał na Ciebie księzniczko.Chciałbym obudzić się przy Tobie ,przytulić Cie, pocałować, przygotować śniadanie,które podałbym Ci do łózka, a później iść na długi spacer, na baardzo długi ;**. Mam nadzieję,ze w jakims stopniu był mily
|