cz8.Jest na niego zła. Teraz mama krzyczy na niego(nie słyszę co bo stukanie w klawiaturę mi przeszkadza.) ale wiem że odetchnęłam trochę bo on żyje, ale z drugiej strony było cicho w domu jak go nie było, żadnych kłótni, krzyków, ale był strach o niego. Nie wiem co już lepsze.
i to jest cały mój weeked. zajebiście noramalnie, już mam czasmi tego wszystkiego dosyć.kurwa!! ile mozna??
|