na jej biurku znajduje się otwarta butelka Jacka Danielsa a obok jego kajecik. na kolanach trzyma laptopa a na nim włączony slajd zdjęć jej ukochanego . wpatrywała się dokładnie w każde zdjęcie, na jej twarzy pojawiał się lekki uśmiech. chwyciła butelkę whisky i wzięła kilka dużych łyków. " wolałabym teraz z tobą pić kochanie, szkoda że nie ma Cię już na tym świecie" powiedziała zanosząc się płaczem. choć minęło już pół roku nie mogła przyjąć tego do wiadomości, że jakiś chory facet go zaźgał bo nie chciał oddać mu telefonu i portfela./diamond_lady
|