siedziałam o drugiej w nocy na balkonie, lekki powiew wiatru głaskał mnie po twarzy. wokół fotela w którym siedziałam leżały rozrzucone papierki po cukierkach. to właśnie on nauczył mnie jeść te słodkości kiedy tęsknię. w uszach miałam słuchawki w których leciała piosenka najbardziej przypominająca mi o nim. popatrzyłam się na niebo na którym lśniło tysiące gwiazd przypominając sobie że on też to lubi robić. nagle usłyszałam dźwięk wiadomości, na wyświetlaczu odczytałam wiadomość od niego " powiedziałem gwiazdą żeby nad tobą czuwały. dobranoc kochanie śpij dobrze." //cukierkowataa
|