chciałabym znowu uwierzyć w mikołaja i co roku czekać na niego z nadzieją, że Go w końcu zobaczę. chciałabym pić pikolo na sylwestra i udawać przed rodziną, że jestem pijana razem z nimi. na urodziny chciałabym siedzieć w oknie i czekać na tatę z prezentem, a potem chodzić z smutną minką bo jednak nie przyjechał. chciałabym znów złościć się na mamę, bo spóźniła się z pracy a Ja nie rozwiązałam zadania z matematyki (ile to 5+5). chciałabym znów wstawać do szkoły z uśmiechem ii jeść śniadanie kiedy babcia czesze mi włosy. chciałabym być znowu małą dziewczynką, która ciągle chodzi uśmiechnięta, której smutek, łzy i złość da się załagodzić chupa chups'em.
|