|
odwracam się . za plecami okno . co widzę ? odnowione bloki , nowe fury sąsiadów , budowany parking . wszystko się zmieniło . te szare budynki , w których spędziliśmy całe nasze dzieciństwo i do niedawna przesiadywaliśmy tam godzinami . zniknęły pola i nasze ukochane drzewo , gdzie za szczeniaka robiliśmy bazy i chowaliśmy się przed rodzicami , aby nie kazali wracać do domu . powyrzucali ławeczki , bo po co `gówniarze` mają siedzieć do późna i zaśmiecać chodnik . wymienili nam nasze wspomnienia na nowoczesne parkingi , kolorowe bloki i cudowne , bezpieczne place zabaw . ale tego nie da się odebrać . to zostaje w sercu .
|
Dodaj komentarz
