Stała na moście już gotowa . Gotowa by odebrać sobie życie . Była cała zapłakana . Nie mogła znieść tego bólu jaki czuła w swoim małym serduszku . Byli ze sobą długo i nagle ją tak bez wytłumaczenia zostawił . Nie miała już siły żyć bez niego . Pomagała mu tyle razy , a on teraz ją tak zranił . Wiedziała , że ja skoczy już nigdy go nie zobaczy , nie przytuli , pocałuje , że jeśli ją kocha to będzie za późno , może to był jego głupi żart . . Zamknęła powoli oczy . Już chciała skoczyć , gdy ktoś złapał ją za rękę . To nie był on , co ją bardzo rozczarowało . Była to dziewczyna w takim stanie jak ona . ` Zróbmy to razem ` Powiedziała nieznajoma . W drugiej ręce trzymała zdjęcie . . Była tam ta dziewczyna i jej chłopak , ten sam koleś przez którego ona właśnie płakała . . Całowali się . `Nie..Zabijmy skurwysyna` Nie skoczyły . Od tej pory zostały najlepszymi przyjaciółkami . // cichoo.szaa
|