Nie miałam daleko do domu, a mimo to postanowiłeś odwieśc mnie...przyjaciela zostawiłeś nad jeziorem i powiedziałeś mu, że ma poczekac, że tylko mnie odwieziesz i wrócisz po niego...wtedy się pierwszy raz pocałowaliśmy..;) kurde ! "słodki jesteś" pomyślałam..;) popatrzałam na ciebie, dałam jeszcze raz szybkiego buziaka i poszłam do domu :) cały ten czas aż do następnego spotkania myślałam o Tobie ! ;* /sluchajkotq
|