Wiesz? Tak naprawdę to mam już wyjebane na to czy mnie pamiętasz czy nie, czy za mną tęskniłeś tak jak ja tęskniłam za tobą. Nie obchodzi mnie nawet już to czy będziesz szczęśliwy, chociaż mama od małości uczyła mnie, że najpierw trzeba patrzeć na drugiego człowieka, potem na siebie. Dość dawno temu ode mnie odeszłeś, bo się kurwa zakochałeś. Czekałam, nie powiem, że nie, bo czekałam jak idiotka. Byłam naiwna i głupia wierząc w to, że kiedykolwiek wrócisz. Ale teraz mam już to w dupie. Całe nasze love story mam w dupie. Jakiś tydzień temu wyrzuciłam cię z mojej pamięci, o sercu nie wspomniawszy. I wiesz co? Nie wracaj. Ja już naprawdę się nacierpiałam. Mam już dość skurwysynów w moim życiu.
|