Stalam na balkonie - palilam papierosa bylo mi zimno. W srodku -chlopaki grajacy w bilarda . Spojrzalam na widoki pokazujace cale miasto i niemcy tak bardzo chcialam bys byl obok tylko po to by mnie ogrzac i powiedziec ` nie trzes sie malenka ! twoj prywatny grzejnik jest obok ` powtarzasz to za kazdym razem gdy nogi trzesa mi sie jak z galarety a szczeka nie wydaje innych odglowow jak odbijajace sie o siebie zeby . Wiesz kocham gdy jestes blisko ;*
|