Poszłam otworzyć klasę, pobiegłeś za mną, weszliśmy do klasy, zamknąłeś drzwi stanąłeś na przeciwko mnie i patrząc mi w oczy przysunąłeś mnie do tablicy i zacząłeś mnie całować, tak że nie mogłam złapać oddechu. Po czym jak nigdy otworzyłeś klasę i już zaczęli się schodzić inni. Ja stałam jak osłupiała bo nadal nie wierzyłam w to co się stało. Mimo to nie powiedziałam o tym nawet przyjaciółce.Wiedziałam że to nasza taka mała tajemnica.
|