nie wiem czy potrafie się zakochać ...tz.oczywiście umiem kochać ...
bo kocham zapach deszczu, i kocham moich przyjaciół i rodzinke i śliczną tęcze na niebie ,watę cukrowa i kolor piasku na plaży....ale czy potrafie się zakochać...?
tak żeby codziennie rano myslec o jednej osobie ...tak zeby miec motylkowe szalenstwo w brzuszku na jego widok i tak zeby dzwiek jego glosu codziennie wprawial mnie w stan euforii a smak jego ust kojarzyl sie z goracym sloncem ... brzmi tandetnie ...ale chyba wlasnie na tym polega zakochanie ...i ja tak nie potrafie ,nawet nie wiem czy tak chce...nie wiem czy to mialoby sens ...
|