po kolejnym nudnym dniu w szkole zrzuciłam z ramienia torbę na podłogę i włączyłam komputer. byłam bardzo smutna. nie wiem dlaczego przecież był to dzień jak każdy inny. weszłam na gadu i zobaczyłam w opisie ja wyznajesz jej miłość i szybkim ruchem usunęłam Cię z listy kontaktów, po czym wstałam i uśmiechając się przez łzy wyszłam z domu. krążyłam po osiedlu mijając same znane mi twarze, ale nikt nie zauważył że mam ochotę się komuś wygadać. usiadłam na oponie zawsze tam chodziłam, gdy chciałam sobie coś poukładać i przemyśleć. wyjęłam z kieszeni telefon i przeglądając się w małym ekraniku zauważyłam że jestem cała rozmazana, a za mną stoją moi prawdziwi przyjaciele dzięki którym istnieje.
|