łącze z tlenem swoje poczucie winy . gubię się w labiryncie uczuć , chcę wyjść ale coś mnie paraliżuje i nie mogę wyjść . stoję pomiędzy sercem a rozumem . i mogę wybrać wszystko ale ty wybierasz wolność . i po raz kolejny patrzę jak wszystko mi się jebię .
|